Korona Ziemi Artura Hajzera, czyli nie-poradnik zdobywcy

Korona Ziemi Artura Hajzera, czyli nie-poradnik zdobywcy

Pora na podzielenie się z Wami wrażeniami po przeczytaniu kolejnej lektury z serii literatury górskiej na świecie. Tym razem na rozkładzie była książka niezwykła, bo poradnik zdobywcy korony ziemi napisanej przez samego Artura Hajzera. Autora chyba nie trzeba przedstawiać… To przecież słynny polski taternik i himalaista, współzałożyciel znanych górskich marek Alpinus i HiMountain. Razem z J.Kukuczką dokonał pierwszego zimowego  wejścia na Annapurnę. Był twórcą programu Polski Himalaizm Zimowy 2010-2015. Zginął w górach podczas odwrotu spod szczytu Gasherbrum w lipcu 2013 roku.

Sam pisał tak o swojej książce, po jej I wydaniu w 2013 r. niedługo przed śmiercią. Tuż po powrocie z lipcowej wyprawy 2013 roku Artur miał zatwierdzić tę książkę do druku. Nie wrócił… :

„No cóż… zachęcam, by przeczytać i znaleźć odpowiedź na kartach tego dzieła. Tak, czy owak, gdy zainteresowałem się tematem, tak bardzo zaczął mnie fascynować i wciągać, że nie mogłem już przestać. Dokopałem się do dziesiątek nowych, sensacyjnych informacji, których nie można było tak po prostu odłożyć na bok. Doszło do tego, że – nie boję się tego zawyrokować – moja książka zmienia historię alpinizmu. Poza tym nie odmawiałem sobie szeregu refleksji, dygresji i ocen związanych ze współczesnym wspinaniem, alpinizmem i himalaizmem. Korzystałem z licznych okazji, by pokazać to, co się dzieje w górach i wokół gór za „kulisami”. 

Książka ma niezwykły atut w postaci słów…, nie jest to bowiem zwyczajny opis gór i historii ich zdobywania. To szereg doskonałych, unikatowych anegdot i wielu przeciekawych dygresji, pozornie tylko odległych od świata wspinania. „Korona Ziemi” to prawdziwe czytadło, od którego trudno się oderwać. Książka Hajzera jest według mnie jedną z najciekawszych pozycji z dziedziny alpinizmu, jakie ukazały się w ostatniej dekadzie. W tej książce można poczuć atmosferę gór i wczuć się w ich specyfikę. Można poczuć wręcz ich zapach, wyczuć trudność, odkryć ducha…

Artur Hajzer, niejako w przerwie między kolejnymi wyprawami zmierzył się ponownie z tematem „Korony”. I wyszedł z tej próby zwycięsko. To merytoryczna i wciągająca pozycja, sięgająca w głąb historii alpinizmu, w której wielkość eksploratorów miesza się z małością samozwańczych zdobywców, dramat z farsą, kreatywność z szaleństwem. Podsumowując lektura ta to historia zdobywania najwyższych szczytów kontynentów opowiedziana inaczej – z punktu widzenia człowieka, dla którego są one nie tylko miejscem ucieczki od cywilizacji, sportowej walki, życiowych sprawdzianów, ale i miejscem przeróżnych socjologicznych zjawisk.

Autor pokazuje nam Koronę Ziemi z innej perspektywy. Uświadamia, że za każdą górą stoi jakiś człowiek. Przybliża ich życiorysy, a przy tym zaskakująco sytuuje ich w czasie i miejscu. Udało mu się – a przecież nie jest to łatwe – opowiedzieć o najwyższych szczytach coś nowego, czego wielu nie wie, a jeszcze więcej nawet nie podejrzewa. Do tego książka została zilustrowana bardzo dużą ilością czarno-białych fotografii. Pomysł Artura Hajzera na książkę był niewątpliwie ciekawy, inny… Autor znalazł swój sposób na opowiedzenie historii o szczytach należących do Korony Ziemi pod otoczką „wchodzenia” na nie. Jego opowieść jest do nabycia w dobrych księgarniach, jak http://stapis.com.pl/ . Z górskim pozdrowieniem

Marcogor

O autorze

marcogor

Bloger z Gorlic, górołaz opisujący swoje górskie wyprawy, zakochany w Tatrach, miłośnik górskich wędrówek i wszystkiego piękna natury. Góry to moja pasja i mój drugi dom.

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

TURYSTYKA – GÓRY – PODRÓŻE – BLOG ISTNIEJE OD II.2012

POSTAW KAWĘ MARKOWI

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Pasma Górskie

Translate »