Mała wielka Wyspa Wielkanocna – książka Marka Fiedlera

Mała wielka Wyspa Wielkanocna – książka Marka Fiedlera

Święta Wielkanocne to zazwyczaj czas, gdy mamy go więcej dla siebie. Oprócz typowego świętowania możemy zrobić wtedy coś, co długo odkładamy właśnie z powodu braku czasu. Często robimy coś dla siebie, co sprawia nam przyjemność i w końcu możemy się tym zająć! Taką czynnością dla mnie jest na pewno czytanie książek, gdyż od małego uwielbiam czytać. Na ten czas ostatnich świąt znalazłem sobie świetną lekturę, napisaną przez znakomitego autora książek podróżniczych Marka Fiedlera. Nawet tytuł był „na czasie”, bo mowa o jego nowej powieści pt. ” Mała wielka Wyspa Wielkanocna”, czyli w poszukiwaniu rozwiązania jednej z najbardziej intrygujących zagadek świata.

Wyspa Wielkanocna, plaża Pano Anakena

Marek Fiedler – ukończył studia prawnicze w UAM w Poznaniu, jurystą jednak nie został, bardziej pociągały go podróże, świat Indian i innych odległych kultur. Odbył szereg wypraw, m.in. z synem Radosławem do Meksyku oraz synem Markiem Oliwierem do Peru, Boliwii i na Wyspę Wielkanocną. Ich zwieńczeniem były wystawy fotograficzne i film o Rapa Nui. W Anglii szukał śladów lotników z Dywizjonu 303. Napisał też kilka książek poświęconych wielkim wodzom indiańskim. Za to go uwielbiam, bo sam od dziecka interesuje się tą tematyką. W 1974 roku wraz z ojcem Arkadym Fiedlerem, bratem oraz żoną Krystyną stworzyli prywatne Muzeum – Pracownię Arkadego Fiedlera w ich rodzinnym domu i ogrodzie w Puszczykowie.

Wyspa Wielkanocna to prawdziwy fenomen, zakątek o dramatycznej i fascynującej historii, który światową sławę zdobył dzięki posągom moai. Jednak wyspa nadal skrywa wiele tajemnic, które postanowił rozwiązać Marek Fiedler. Co udało mu się odkryć? Tego czytelnicy dowiedzą się właśnie podczas lektury jego najnowszej książki wydanej przez wydawnictwo „Edipresse Książki”. Marek Fiedler to pisarz, podróżnik, który swoją pasję odziedziczył po ojcu, przyrodniku Arkadym Fiedlerze. Zamiłowanie do wypraw po całym świecie przekazał także synom. Tym razem rodzinna pasja zaprowadziła Marka Fiedlera oraz jego syna na Wyspę Wielkanocną. O tym by poznać Rapa Nui, jedną z najbardziej samotnych wysp na świecie, Marek Fiedler marzył od lat. Autor książki „Mała wielka Wyspa Wielkanocna” chciał przede wszystkim zobaczyć słynne posągi moai, których na wyspie znajduje się aż 887.

Niektóre mają ponad 6 metrów wysokości i ważą kilkadziesiąt ton, a największy z nich, o imieniu Paro, mierzy prawie 10 metrów wysokości i waży blisko 90 ton! Stworzenie figury przeciętnej wielkości zajmowało około roku i wymagało gigantycznego nakładu pracy. Dlaczego więc Rapanujczycy porwali się na coś takiego? Czy próbowali w ten sposób unieśmiertelnić swoich wielkich przodków, pokonać śmierć? I czy podejrzenia Ericha Von Dänikena o udział pozaziemskich istot z Kosmosu są uzasadnione? Z jakiego powodu mieszkańcy Wyspy Wielkanocnej później wszystkie posągi obalili i porzucili, skoro kosztowały ich tak wiele wysiłku? Co ich skłoniło do tak desperackiego kroku? Von Däniken, jego komiksy już w dzieciństwie rozpalały moją wyobraźnię, a teraz nie obce są mi jego książki i teorie.

posąg moai

Dlaczego na Wyspie Wielkanocnej nie ma drzew? Dlaczego legenda o wojnie Długouchych i Krótkouchych przyprawiała badaczy o ból głowy? Jak to możliwe, że Rapanujczycy samodzielnie stworzyli pismo rongo gongo? Z jakiego powodu lud Hotu Iti postanowił uwięzić swojego wodza, darzonego coraz większym szacunkiem? Na czym polegał fenomen corocznego wielkiego wyścigu po jajo, organizowanego na cześć Make-make, boga o ptasiej głowie? Jak wyspa wygląda dziś, kiedy przyciąga tłumy turystów?

krater Rano Kao

Odpowiedzi na te i inne pytania postanowił właśnie poszukać autor książki „Mała wielka Wyspa Wielkanocna”. W tym celu, podczas swojej niezwykłej wyprawy, wcielał się momentami w psychologa, antropologa, przyrodnika, detektywa, a także historyka, przybliżając dzieje Rapa Nui, m.in. moment odkrycia jej przez Holendrów w niedzielę wielkanocną 1722 roku czy „wizytę” najsłynniejszego żeglarza XVIII wieku Jamesa Cooka. Całość uzupełniają barwne, autorskie zdjęcia, które przeniosą czytelników na Wyspę Wielkanocną. Polecam gorąco książkę wszystkim miłośnikom podróży, jest ona z gatunku tych, które czytamy jednym tchem, w jedną noc! Naprawdę niezmiernie fascynująca historia, opowiedziana przez mistrza! Sięgnijcie po nią śmiało… warto zarwać noc.

PS. A przy okazji polecam także sklep http://www.medynski.pl/category/elektrozawory. Tutaj znajdziecie wyspecjalizowane elektrozawory hydrauliczne, pneumatyczne i elektromagnetyczne. Dzięki nim usprawnisz przepływ powietrza przez instalację, którą kontrolujesz. Ich oferta jest różnorodna, dlatego przygotowali dla nas wiele rodzajów elektrozaworów. Oprócz elektrozaworów, w sklepie Medyński.pl  znajdziesz również przepustnice, zasuwy nożowe i zawory kulowe. Z górskim pozdrowieniem

Marcogor

O autorze

marcogor

Bloger z Gorlic, górołaz opisujący swoje górskie wyprawy, zakochany w Tatrach, miłośnik górskich wędrówek i wszystkiego piękna natury. Góry to moja pasja i mój drugi dom.

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

TURYSTYKA – GÓRY – PODRÓŻE – BLOG ISTNIEJE OD II.2012

POSTAW KAWĘ MARKOWI

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Pasma Górskie

Translate »