











Dzisiaj trochę kilka pięknych strof o Tatrach, górach najukochańszych autorstwa wielkiego Jalu Kurka. Lato już rozpoczęte, zatem pora powrócić tam, na szlaki umiłowane i przedeptane tam i z powrotem wiele razy. Na razie załamanie pogody, ale przecież wiemy, że czeka tam piękno nieujarzmione… zatem już wkrótce, już niedługo ma tęsknota będzie zaspokojona, a oczy wpatrzone w majestatyczne szczyty, choć zdobywane wiele razy, to ciągle pożądane na nowo, bo tam jest me serce i moja radość!
Czytaj dalej»Zobaczywszy pierwszy raz tę górę rok wcześniej podczas podróży do Egeru wiedziałem, że kiedyś będę chciał ją zdobyć. W czasie kwietniowego weekendu po zwiedzeniu Doliny Szalajki i zdobyciu najwyższych szczytów Gór Bukowych nadeszła na nią pora. Widziałem ją już pierwszego dnia z wieży Millenium Kilato, więc drugiego dnia wyruszyłem do miejscowości Belatpatfalva, skąd prowadzi najkrótszy szlak na wierzchołek niezwykłej góry, zwanej Bél-kő (815 m npm), bo o niej mowa. Ten wapienny masyw o białej barwie skał widoczny jest z daleka i to nic, że góra została zrujnowana przez kamieniołom, w którym przez lata wydobywano kruszec. Obecna sceneria szczytu zyskała przy tym na tajemniczości i niezwykłości. Krajobraz jaki tam spotkałem można śmiało nazwać księżycowym.
Czytaj dalej»Pisząc ten wiersz wspominam liczne górskie wyprawy,
słyszę odgłos ptaków, czuję zapach trawy,
i z utęsknieniem za kolejną wędrówką szlocham,
„bo w GÓRACH jest wszystko co kocham”.
Ci, którzy kochają góry wiedzą jak to jest za nimi tęsknić…. Wy zapewne też tak macie, jeśli tutaj trafiliście i już planujecie kolejną przygodę! ” Marzenia dają taką dziwną siłę, która mówi , żeby nigdy się nie poddawać, iść uśmiechniętym przez życie i osiągać rzeczy niemożliwe. ” Tego Wam dzisiaj życzę i zachęcam do zanurzenia w górskiej poezji.
Czytaj dalej»
W miniony weekend, w Poznaniu, zakończyła się pierwsza, pilotażowa edycja festiwalu GETAWAY. Jest to impreza przeznaczona dla ludzi aktywnych, pasjonatów sportów mniej lub bardziej ekstremalnych, a przede wszystkim miłośników natury i spędzania czasu na jej łonie. W tej krótkiej relacji przedstawiamy najważniejsze wydarzenia festiwalowe. Ja też miałem tam być, gdyby nie wcześniej zarezerwowana wycieczka na Ukrainę.
Czytaj dalej»Dziś chciałem Wam przybliżyć kolejną świetną lekturę podróżniczą i zachęcić do przeczytania jej. Ostatnio wpadła mi w ręce i urzekła powieść Stephena R. Bowna pt. ” Amundsen – ostatni wiking”. To nowa biografia jednego z największych odkrywców i najbardziej zasłużonych polarnych podróżników w historii. Amundsen ma na swoim koncie więcej osiągnięć niż ktokolwiek w jego czasach. I choć on sam uważał, że przygody są przede wszystkim efektem niewystarczającego planowania, a dokładne plany i przygotowania stały się wręcz jego znakiem firmowym, historię ostatniego wikinga czyta się właśnie jak wciągającą po uszy książkę przygodową. Bo to zarówno ekscytująca biografia literacka, jak i wspaniała opowieść. Cóż, jestem tym zachwycony, gdyż ja też uwielbiam perfekcyjne planowanie, choć czasami włącza mi się oczywiście spontan!
Czytaj dalej»Ostatnio dużo się mówi i pisze o zdrowym odżywianiu. Zastanawialiście się jak to się przekłada na nasze jedzenie i picie w górach? Przy pakowaniu plecaka bierzemy pod uwagę przecież głównie wagę plecaka. Ale wysokokaloryczne produkty i napoje pełne elektrolitów to obowiązkowe wyposażenie na długą wędrówkę. W ogóle jedzenie w górach (trekking, wspinanie, alpinizm) i podróży do dość skomplikowany temat. Parę książek można by napisać. Najważniejsze to aby było… smaczne i odpowiednio zbilansowane (węglowodany, białko, minerały, tłuszcze). Nie jest to też tania sprawa. Odpowiednia dieta wymaga czasu na przygotowanie i jest dość droga w porównaniu do takich np. zupek chińskich. Czasem ciężko w natłoku codziennych spraw przygotować sobie tak dietę, aby następnego dnia móc w przed, po, w trakcie wysiłku sobie dobrze zjeść.
Czytaj dalej»Wszyscy, którzy podróżują swoim samochodem w góry wiedzą doskonale, że na drodze czyha na nas nie mniej niebezpieczeństw, niż na stromych, przepaścistych szlakach. Górskie trasy nieraz są też strome, kręte i prowadzą nad przepaściami. Bardzo często mamy do czynienia z długimi podjazdami, czy ostrymi zjazdami. Również serpentyny na górskich drogach nie należą do rzadkości. Aby cieszyć się górami i spokojną wędrówką musimy najpierw bezpiecznie dotrzeć na miejsce naszego wypoczynku. Każdy kierowca – turysta powinien znać kilka podstawowych faktów i zasad poruszania się po takich drogach. Jako, że ja poruszam się w czasie swoich wycieczek wśród różnych pasm górskich wykorzystuję najczęściej do szybkiego przemieszczania się samochód. Dlatego postanowiłem podzielić się z Wami moimi doświadczeniami.
Czytaj dalej»Pisałem już kiedyś o tym, że nowoczesny telefon komórkowy służy w górach obecnie jako aparat fotograficzny. Najnowsze modele mają takie techniczne możliwości, że robią lepsze zdjęcia niż zwykłe aparaty. Ale telefony mają wiele innych przydatnych funkcji, które mogą nam się przydać w górach. Dzięki różnorodnym aplikacjom możemy wykorzystywać go na wiele sposobów. Na pewno wielu z nas wykorzystywało telefon do nawigacji w terenie. Obecnie możemy ściągnąć sobie mapy turystyczne i korzystać z nich w górach. Oczywiście ja nigdy nie bazuje tylko na urządzeniu elektronicznym, które może zawieść, zawsze więc mam przy sobie mapę papierową.
Czytaj dalej»
Najnowsze komentarze