Nie znoszę kagańca cywilizacji

Ten Co Nie jeden Raz Słuchał

Ptaków O Świcie…

Jestem jak ty, mój bracie

szary leśny wilku

nie znoszę kagańca

nie można mnie zaszczepić

bakcylem cywilizacji

a kiedy księżyc świeci

nad betonową pustynią

chce mi się wyć …

Ty mówisz-skała
ja mówię-góra pełna serc

Ty mówisz-kamienista droga
ja mówię-droga szczęścia

Ty mówisz- pot i ból
ja mówię- słodycz cierpienia

Ty mówisz- pustka
ja mówię- przestrzeń dla myśli

Ty mówisz- koniec z górami
ja mówię-początek miłości

Ty mówisz….już nie słucham….

Gomorra