











Beskidy też są piękne, tutaj się urodziłem i mieszkam, to moje góry… ich cisza, spokój, dzikość coraz bardziej przekonuje do siebie turystów, mocno kontrastują z zadeptanymi Tatrami, gdzie coraz trudniej uciec od zgiełku! Zwłaszcza sercu bliski Beskid Niski jawi się jako kraina dzikiej natury i wyciszenia. Tu znajdziecie długie szlaki, bez tłumów turystów, kontakt z naturą i dziką zwierzyną, prawdziwą ucieczkę od harmideru i stresu świata. Te tereny to także mnóstwo historycznych i kulturalnych pamiątek, bo dzieje tych ziem były burzliwe. Tutaj właśnie przeplatają się różne kultury i narodowości, zwyczaje i obrzędy. Ta fascynująca kraina mego dzieciństwa cały czas mnie pociąga i wciąż odkrywam w niej nowe zaskakująco piękne miejsca. To moje miejsce i dziękuję, że właśnie w górach mogłem się urodzić! Zapraszam was wszystkich drodzy czytelnicy to poznania uroków mego Domu – Beskidu Niskiego.
Czytaj dalej»Dziś chciałem się zająć dość ciekawym tematem, ale zapewne nie dla wszystkich ściśle związanym z górami. Chodzi o wieże widokowe, których powstaje coraz więcej, zwłaszcza w niższych pasmach górskich, przeważnie na zalesionych szczytach, gdzie bez tego wytworu cywilizacji nie byłoby żadnych widoków ze szczytu. Chcąc, nie chcąc spotykamy je coraz częściej wędrując przeważnie po Beskidach. Biorąc pod uwagę, że na tych terenach mało jest Parków Narodowych, a Lasy Państwowe i tak sieją mnóstwo zniszczenia, mi osobiście te wieże w niczym nie przeszkadzają. Przyłapałem się nawet, że planując trasy wycieczek po Beskidach zwracam uwagę, czy będzie tam taki punkt widokowy, choć oczywiście naturalna widokowa polana na pewno jest niezastąpiona do długich degustacji widoków. Opisze teraz kilkanaście takich punktów, które odwiedziłem w trakcie swoich wyjazdów. Zdjęcia w tekście można powiększać poprzez kliknięcie.
Czytaj dalej»Dzień 22.02.2009 to data niezapomniana. Wtedy to przeżyłem jedne z najwspanialszych chwil górskich. Te niezwykłe doznania dane było mi przeżyć w trakcie zimowego wejścia na Babią Górę- najbardziej widokowy szczyt w Polsce. Przy mroźnej, słonecznej pogodzie i błękitnym niebie panoramy jakie się tam ogląda zapierają dech w piersiach! Zwłaszcza te w stronę Tatr, które widać w całej okazałości, od wschodu do zachodu. Ich majestat ujrzałem już w trakcie podchodzenia na Diablak. Trasa przebiegała z przełęczy Krowiarki, gdzie jest duży parking, poprzez Sokolicę, Kępę, Gówniak na główny wierzchołek- Diablaka. Czyli tak jak przebiega główny szlak beskidzki. Już po wyjściu z lasu na Sokolicę ujrzałem całe piękno zimowej aury na Babiej Górze.
Czytaj dalej»
Najnowsze komentarze