











W planie na tegoroczny weekend majowy było poznanie czeskich gór. Na pierwszy raz poszło pasmo Beskidu Śląsko – Morawskiego, jako naturalne przedłużenie polskich Beskidów, które zdążyłem przez ostatnie dwudziestolecie poznać dość dobrze. Trzeba więc szukać nowych celów górskich, z dala od domu. Preludium do wjazdu do Czech było odwiedzenie Trójstyku trzech granic: Polski, Czech i Słowacji, co opisałem już wcześniej tu. Drugi dzień długiego weekendu został przeznaczony na zdobycie najwyższego szczytu tego pasma, będącego zarazem najwyższym wzniesieniem Śląska Cieszyńskiego.
Czytaj dalej»2015:
12 MIEJSCE W KATEGORII PASJE W GŁOSOWANIU ( 312 GŁOSÓW )
2014:
9 MIEJSCE W KATEGORII PODRÓŻE
W GŁOSOWANIU ( 384 GŁOSY )
2013:
1 MIEJSCE W KATEGORII PODRÓŻE
W GŁOSOWANIU ( 508 GŁOSÓW )
2012:
10 MIEJSCE W KATEGORII LIFESTYLE
W GŁOSOWANIU ( 381 GŁOSÓW )
|
Najnowsze komentarze