











Od dawna chodziła za mną chęć poznania zachodniego skraju Beskidu Sądeckiego, leżącego między Łąckiem a Szczawnicą. Góry te ciągną się wzdłuż zielonych przełomów Dunajca, tak jak biegnie żółty szlak. Chciałem zobaczyć to na własne oczy, zwłaszcza, że słyszałem dużo dobrego o walorach widokowych tego szlaku. W końcu udało mi się zmobilizować na tę trasę, bo zawsze były inne, wyższe góry na topie. Teraz po powrocie muszę stwierdzić, że było warto. Przebyta droga jest piękna, urokliwa, sielankowa, a widoki i krajobrazy beskidzkie sielskie i urzekające. Obiektywnie trzeba powiedzieć, że trasa jest wymagająca i trudna kondycyjnie, no ale zdecydowałem sobie, że przejdę ją z Łącka do Krościenka. Wyszło tego 18km, ale sumy podejść ponad 900m, a więc jak na dobrym tatrzańskim szlaku. Tyle dało pokonanie w sumie 12 szczytów!
Czytaj dalej»2015:
12 MIEJSCE W KATEGORII PASJE W GŁOSOWANIU ( 312 GŁOSÓW )
2014:
9 MIEJSCE W KATEGORII PODRÓŻE
W GŁOSOWANIU ( 384 GŁOSY )
2013:
1 MIEJSCE W KATEGORII PODRÓŻE
W GŁOSOWANIU ( 508 GŁOSÓW )
2012:
10 MIEJSCE W KATEGORII LIFESTYLE
W GŁOSOWANIU ( 381 GŁOSÓW )
Najnowsze komentarze