
Chcę znowu ujrzeć góry

A góry nade mną jak niebo, a niebo nade mną jak góry…
Są ludzie tak szczęśliwi, że o nic nie proszą…
Są nieba wciąż błękitne, które chmur nie noszą…
Są lądy nieznające zimy ani jesieni…
Są rzeki, w których woda szmaragdem się mieni…
Są drzewa, których zieleń staje się okrutna…
Są ptaki kolorowe jak Tycjana płótna…
Są miasta wiecznie białe albo wiecznie złote…
Skazane od powicia na słońca spiekotę!
A ja bym chciał już wreszcie spojrzeć raz do góry
I zobaczyć moje góry…
I ujrzeć szare niebo, a na nim szare chmury-
I z tych chmur, żeby deszczu szare krople błysły
Pod szarym niebem usiąść ze swoją szarą troską…
Znów się znaleźć w szarym wróbli tłumie…
Ja, szary, prosty człowiek…
A świata nie rozumiem.
Feliks Konarski
Ludzie gór są szczęśliwi…
ja chcę znowu wrócić w góry!
Świat
Świat to obraz Boży,
Jego piękno i majestat
stworzone są na Jego podobieństwo.
Świat to teatr, pełen dramatu,
komedii, grozy i fantastyki.
To pryzmat pełen, kontrastów,
odcieni i barw.
Jest monetą, bo na pieniądzu stoi.
Niczym medal ma dwie strony.
Jest kwiatem pięknym, kolorowym
i urodziwym.
Jest jak człowiek,
czasami jest wesoły i szczęśliwy,
czasami się smuci i płacze.
Drogi i szlaki, są niczym nerwy świata,
rzeki, jeziora jakby jego krwią.
Świat jest naszym domem,
Darem Bożym.
Jest pięknym ogrodem,
o który trzeba dbać.
/ Anonymous /
śliczne zdjęcie, klimatycznie… 🙂
Góry……nic dodać,nic ująć….w tym słowie jest wszystko…..