











Kiedyś pisałem wam już o moim autorskim projekcie zdobycia Korony Gór Słowacji. Jak może pamiętacie po zdobyciu Korony Gór Polski postanowiłem zrobić coś nowego, a że uwielbiam Słowację, jako jeden z najbardziej górzystych krajów w Europie wybór padł na odkrywanie wszystkich górskich atrakcji tego państwa i zdobywanie KGS. Oczywiście bliskość jej granic od mego domu też miała duże znaczenie. Zacząłem wtedy szukać informacji, bo nie było wtedy oficjalnej korony jak w Polsce. Zatem, ponieważ źródła były bardzo różne i wersji co niemiara postanowiłem wtedy stworzyć swój autorski projekt na 50 szczytów, o czym poczytacie tutaj. Głównie dlatego, że polscy kartografowie wyróżniają tam tylko 40 pasm górskich, a ich słowaccy koledzy, aż 56. Różnica dość znaczna, stąd mój pomysł, by stworzyć pierwszą oficjalną koronę na okrągłą liczbę 50 szczytów do zdobycia.
Czytaj dalej»Realizując swój autorski projekt zdobycia Korony Gór Słowacji kilkukrotnie natrafiałem na dylematy, który szczyt przynależy do jakiego pasma. Który wierzchołek jest najwyższy w danych górach Słowacji. Wynika to z tego, że podział kartograficzny często jest umowny, a polscy i słowaccy kartografowie dzielą słowackie góry inaczej. Stąd tak duża dysproporcja między polskim podziałem, który rozróżnia 40 pasm górskich, a słowackim, który wydziela aż 56 pasm. Tym samym niektóre szczyty są przypisywane do różnych gór. Ja kierowałem się swoją logiką, bo te spory kartografów toczą się od dawna, a ostatnio zrobiono nowy podział Polski, bodajże w 2018 roku i naukowcy z Uniwersytetu Wrocławskiego uznali, że pasm górskich w kraju mamy 31, zatem Korona Gór Polski, która też jest umowna, bo zrobiona według czyjegoś projektu kilkadziesiąt lat temu, powinna jakby być rozpisana na nowo. Zwłaszcza, że najnowsze pomiary wykazały kilka błędów co do wysokości rzekomo najwyższych szczytów, jak np. Chełmiec, czy Łysica.
Czytaj dalej»Pora na kolejny wpis o zdobywaniu przeze mnie mojej Korony Gór Słowacji, gdyż tęskno mi tam, bo nie odwiedzałem słowackich gór już od roku, z powodu obecnej sytuacji na świecie. Na szczęście przed tymi zawirowaniami udało mi się zakończyć mój autorski projekt zdobywania wymyślonej kiedyś dawno KGS, jako drugiej po Koronie Gór Polski do zdobycia i zajmę się dziś odwiedzinami w kolejnym paśmie górskim Słowacji. Zdarzyło się to w roku 2019, który był bardzo owocny w realizacji mego nowatorskiego pomysłu. Jako jedno z wielu gór zaliczyłem wtedy Góry Weporskie, bardzo urokliwe i malownicze.
Czytaj dalej»Pewnego razu, celem zdobycia kolejnego szczytu do Korony Gór Słowacji, którą sobie wymyśliłem jako mój autorski projekt, udałem się na podbój południowej Słowacji, tuż przy granicy węgierskiej, gdyż tam leży małe pasmo górskie, zwane Cerova Vrchovina, a według terminologii węgierskiej góry Cserhat. To niewielkie obszarowo pasmo, ale jak się okazało bardzo malownicze, a najwyższy szczyt znajduje się na samej granicy tych dwóch państw. Zaliczane do Średniogórza Północnowęgierskiego, góry Czerhat ciągną się w kierunku z północnego wschodu na południowy zachód. Leżą pomiędzy górami Börzsöny na zachodzie i górami Mátra na wschodzie.
Czytaj dalej»Góry Wołowskie (słow. Volovské vrchy) to grupa górska we wschodniej Słowacji, w Łańcuchu Rudaw Słowackich. Stanowi zachodnią i zdecydowanie większą część Rudaw Spiskich. Najwyższy ich szczyt to Zlatý Stôl mierzący 1322 m. Góry Wołowskie dzielą się na siedem mniejszych grup górskich, Centralnie w części środkowej leży grupa Złotego Stołu. Rozciąga się ona pomiędzy przełęczą Súľová (909 m n.p.m.) na północnym zachodzie a Przełęczą Úhorniańską (999 m n.p.m.) na południowym wschodzie. To pasmo górskie ma jedną olbrzymią zaletę, jest stosunkowo mało eksplorowane przez turystów, co czyni je areałem spokoju. Mnie urzekły swoją dzikością, ciszą, pięknem nieskażonej natury. Góry leżą z dala od dużych aglomeracji, więc można tam zaszyć się i poczuć bliskość czystej przyrody. Dlatego odwiedziłem je już kilka razy, nie tylko w celu zdobycia najwyższego szczytu. Granicę tego pasma określają miasta Koszyce i Rożniawa na południu oraz Krompachy i Dobszyna na północy.
Czytaj dalej»Po odwiedzeniu wszystkich pasm górskich w Polsce i tym samym zdobyciu Korony Gór Polski, czyli wejściu na wszystkie najwyższe szczyty, królujące w danych górach musiałem wymyślić coś nowego, co by napędzało mnie do dalszych podróży górskich i odkrywania ich piękna. Nigdy nie miałem z tym problemów, bo uwielbiać penetrować coraz to nowe zakątki, gdzie natura powala swym pięknem, ale wymyśliłem sobie, że skoro już odwiedziłem wiele pasm górskich Słowacji i mieszkam stosunkowo blisko, to warto by było poznać wszystkie góry tego kraju, podobnie jak w przypadku Polski. W ten sposób wyklarował się pomysł na mój autorski projekt Korony Gór Słowacji! Jako, że nie było do tej pory oficjalnej Korony na wzór tej polskiej, która wylicza 28 szczytów w naszej Ojczyźnie do zdobycia, postanowiłem stworzyć własną…
Czytaj dalej»W lipcu po raz kolejny odwiedziłem Terchovą. To miejsce kultowe dla mnie, wrota do cudów pasma górskiego Małej Fatry, moich ulubionych gór słowackich oraz miejsce narodzin legendarnego zbójnika Juraja Janosika, którego przecież każdy Polak zna ze słynnego serialu, w którym przywłaszczyliśmy sobie legendę o tym zbóju. Moim celem podczas tegorocznego pobytu, oprócz odkrywania kolejnych cudów Małej Fatry, były odwiedziny w sąsiednim paśmie Gór Kysuckich, ale również dokładne zwiedzenie samej Terchovej, na co przeznaczyłem w końcu trochę czasu. Wędrówki górskie były bez spiny, by móc delektować się wszystkimi atrakcjami regionu, których znacznie przybyło od ostatniego mego pobytu tamże, jakieś dziesięć lat wcześniej.
Czytaj dalej»Małe Karpaty to wysunięta najdalej na południowy zachód część Karpat, rozciągająca się od doliny Dunaju pod Bratysławą, aż po Nowe Miasto nad Wagiem, na długości około 100 km. Szerokość łańcucha jest stosunkowo niewielka, miejscami osiąga zaledwie 12 km. Budowa geologiczna pasma jest zbliżona do Małej Fatry i Tatr. Występuje tu dużo zróżnicowanych form wapiennych, a niewysokie wierzchołki mają wysmukłe kształty i strome zbocza. Najwyższe szczyty leżą w centralnej części tych gór i zbudowane są z wapieni i dolomitów. Wysokości nie są tu duże, jednak otaczające równiny osiągają zaledwie 200 m n.p.m, dlatego wysokości względne są znaczne. Roślinność miejscami ma charakter stepowy z elementami śródziemnomorskimi. Na południowych stokach uprawia się winorośle. Obszar Małych Karpat jest chroniony poprzez park krajobrazowy. Pasmo jest rekreacyjnym zapleczem dla mieszkańców Bratysławy.
Czytaj dalej»Pora na dokończenie opowieści z wędrówki po południowych rubieżach Słowackiego Raju. Po wizycie w lodowej jaskini i przejściu Zejmarskiej Rokliny dotarłem na płaskowyż Geravy. Stąd moje dalsze kroki zostały skierowane w nieznane mi już tereny. Postanowiłem właśnie z tego miejsca, czyli z dość odległej pozycji zaatakować najwyższy szczyt tego malowniczego słowackiego pasma górskiego, zresztą już po raz drugi. Hawrania Skała to jeden z najatrakcyjniejszych punktów widokowych tego parku narodowego. Ze schroniska ruszyłem na północny zachód razem ze ścieżką przyrodniczą oraz czerwonym i żółtym szlakiem. Mniej więcej kilometr maszerowałem dobrą drogą w płaskim terenie, aż do brzegu płaskowyżu.
Czytaj dalej»
Najnowsze komentarze