Kategoria: Rudawy Słowackie

Spacerkiem po okolicy zalewu Ružína oraz Gelnicy

Nieraz mając niespodziewanie dzień wolny od pracy planuję na szybko spontaniczny wypad. Co prawda zawsze mam kilka opcji zapisane w głowie na taką okoliczność i staram się jechać gdzieś blisko domu, by odkryć znowu coś fajnego. Tak było także tym razem podczas ostatniego dnia maja. Postanowiłem sobie urządzić Dzień Dziecka, troszkę wcześniej, ale spędzając czas tak jak lubię najbardziej, czyli w górach.

Czytaj więcej

Wejście na Veľką Knolę i Šulerlocha w Słowackim Raju

Kolejny wiosenny wypad z Gorlicką Grupą Górską zaowocował poznaniem wschodnich krańców Słowackiego Raju. Ale tym razem nie szwędaliśmy się po cudnych kanionach, pełnych wodospadów, ale weszliśmy na jeden z trzech najwyższych szczytów Veľką Knolę oraz zwiedziliśmy jedno z głównych miast Spisza – Nową Wieś Spiską, w historycznym regionie Spisz. Odkryliśmy też ciekawą wieżę widokową z genialną panoramą na niewielkim szczycie Šulerloch.

Czytaj więcej

Wypad na Patrię w słowackim paśmie Branisko

Kolejne moje odwiedziny małego pasma górskiego na Słowacji – Branisko odbyły się w porze przedwiośnia tego roku. Tym razem wycieczka w te góry nie wiązała się z wejściem na najwyższy szczyt, czyli Smrekovicę, który zdobyłem dwa razy, tylko na drugi najwyższy szczyt zwany Patrią i mierzący całe 1170 m. Wypad odbyłem w towarzystwie niezawodnej Gorlickiej Grupy Górskiej, którą stworzyłem już 20 lat temu…

Czytaj więcej

Wycieczka nad wodospad Bystre i na szczyt Polana

Dziś przybliżę Wam kolejne pasmo słowackich Rudaw, które odwiedziłem w trakcie zdobywania Korony Gór Słowacji. Było to pod koniec maja 2019, gdy zapuściłem się w odległe rejony tego kraju, by wylądować w górach Polana. Spędziłem tam tylko pół dnia, ale to wystarczyło, by odkryć ich największe cuda. Ten niewielki masyw górski w środkowej Słowacji, część Łańcucha Rudaw graniczy od północy z Górami Bystrzyckimi, od wschodu z Rudawami Weporskimi, od południa i zachodu z Kotliną Zwoleńską.

Czytaj więcej

Wejście na Lysec- kulminację pasma Ostrużki

Kolejna moja opowieść o zdobywaniu Korony Gór Słowacji zaprowadzi Was na koniec świata… do malutkiego pasma górskiego na południowym- zachodzie tego kraju, o którym zapewne mało kto słyszał. Ostróżki (sł. Ostrôžky) i sąsiednie Jaworze (sł. Javorie) to dwa osobne pasma wchodzące, według oficjalnego podziału słowackiego, w skład Średniogórza Słowackiego (sł. Slovenske Stredohorie), czyli jednej z pięciu jednostek geomorfologicznych Wewnętrznych Karpat Zachodnich.

Czytaj więcej

Wejście przez Skalną Bramę na Kłaka w Murańskiej Planinie

Moje drugie spotkanie z Parkiem Narodowym Murańskiej Planiny nastąpiło podczas pięknego maja. Jako, że odwiedziny Fabovej Holi kiedyś tam okazały się jednak niedostateczne, by ruszyć dalej z projektem Korony Gór Słowacji powróciłem, by zdobyć Kłaka, szczyt najwyższy, ale niedostępny znakowanym szlakiem. W sumie w tym niesamowicie dzikim i pięknym paśmie górskim spędziłem już cztery dni. Przyroda jest tutaj nieskazitelna, a turystów bardzo mało. Natura zachwyca swą dzikością i nic dziwnego, że utworzono tu park narodowy celem ochrony przyrody. Centrum turystycznym regionu jest miasteczko Tisovec, znane choćby z pobytu słynnego zbójnika Jakuba Surovca.

Czytaj więcej

Wizyta w Bańskiej Szczawnicy i wejście na Sitno

Rok 2019 obfitował w wycieczki na Słowację. Ostro wziąłem się wtedy za realizację zdobywania Korony Gór Słowacji. W końcu jak wymyśliłem sobie taki autorski projekt KGS trzeba było go kiedyś zakończyć. Jednym z celów długiego majowego weekendu tegoż roku były poznanie Gór Szczawnickich i okolic, połączone z wejście na najwyższy szczyt pasma – Sitno mierzące 1009 m. Ta grupa górska stanowi zachodnią część Rudaw słowackich. Zajmuje powierzchnię ok. 800 km² i jest największą grupą gór pochodzenia wulkanicznego na Słowacji. Nie mają one wyraźnie rozwiniętego głównego grzbietu.

Czytaj więcej

Wejście na Ondrejisko- kulminację Słowackiego Raju

Od dawna zdobywałem Koronę Gór Słowacji, teraz to już projekt zakończony pomyślnie. W tym roku podczas tygodniowego urlopu w mojej drugiej ojczyźnie wszedłem na kilka brakujących szczytów, by odtrąbić sukces… Dziś przybliżę Wam wejście na najwyższą górę Słowackiego Raju, a więc pasma znanego głównie z urokliwych kanionów, pełnych wodospadów, drabinek i kładek na potokach, czy malowniczych mostków. Wszystkie te atrakcje skupione są w rejonie wzdłuż rzeki Hornad, gdzie prowadzi słynna trasa turystyczna jego przełomami. Kulminacja tych gór jest troszkę w innym miejscu, tam gdzie pasmo wcina się wąskim pasmem w zakończenie Niżnych Tatr, a dokładnie bardzo blisko znanego wierzchołka Kralovej Holi, który leży po drugiej stronie doliny Hronu.

Czytaj więcej

Z przeł.Zbojska na Fabovą Holę czyli w Rudawach słowackich

Jednak to nie jest najważniejsze, choć niektórych cieszy zdobywanie przeróżnych odznak. Mnie najbardziej raduje poznawanie nowych gór i odkrywanie magicznych miejsc, które stworzyła Matka Natura. Ten długi wstęp napisałem tylko po to, by uzasadnić, że tytułowa Fabova Hola jest najwyższym szczytem Murańskiej Planiny, choć Słowacy zaliczają cały masyw Fabovej Holi do Weporskich Wierchów. Ale mimo to ta góra znajduje się w Parku Narodowym Muranska Planina.

Czytaj więcej

Hradova – klejnot Gór Weporskich

Będąc w Górach Weporskich przejeżdżałem przez uroczą miejscowość Tisovec, gdzie tak naprawdę stykają się pasma Weporskich Wierchów, Murańskiej Planiny i Gór Stolickich. Po zdobyciu pięknego szczytu Klenovskiego Vepora postanowiłem zrobić sobie tam małą przerwę obiadową. Po posiłku pozwiedzałem trochę miasteczko i odnalazłem ciekawe informacje, które poskutkowały planem na popołudnie tego dnia. Na jednej z tablic doczytałem się, że nad miastem są ruiny zamku Tisovec, który został zbudowany na wzgórzu Hradowa, górującym nad Tisovcem.

Czytaj więcej

Klenovsky Vepor, czyli kolejna perła Słowacji

Pora na kolejny wpis o zdobywaniu przeze mnie mojej Korony Gór Słowacji, gdyż tęskno mi tam, bo nie odwiedzałem słowackich gór już od roku, z powodu obecnej sytuacji na świecie. Na szczęście przed tymi zawirowaniami udało mi się zakończyć mój autorski projekt zdobywania wymyślonej kiedyś dawno KGS, jako drugiej po Koronie Gór Polski do zdobycia i zajmę się dziś odwiedzinami w kolejnym paśmie górskim Słowacji. Zdarzyło się to w roku 2019, który był bardzo owocny w realizacji mego nowatorskiego pomysłu. Jako jedno z wielu gór zaliczyłem wtedy Góry Weporskie, bardzo urokliwe i malownicze.

Czytaj więcej

Na Stolicę – kulminację Gór Stolickich na Słowacji

Dzisiaj o kolejnym paśmie górskim na Słowacji, które odwiedziłem w ramach realizacji projektu zdobywania Korony Gór Słowacji (KGS). Wymyśliłem sobie ten plan, żeby odwiedzić i poznać wszystkie zakątki górskie tego wspaniałego kraju. To konkretne pasmo leży na południe od Niżnych Tatr, więc jadąc od Gorlic trzeba pokonać około 230 km drogi, to daje cztery godziny jazdy, zatem najlepiej udać się tam co najmniej na weekend.

Czytaj więcej

Przez Volovec i Skalisko na Złoty Stół w Górach Wołowskich

Góry Wołowskie (słow. Volovské vrchy) to  grupa górska we wschodniej Słowacji, w Łańcuchu Rudaw Słowackich. Stanowi zachodnią i zdecydowanie większą część Rudaw Spiskich. Najwyższy ich szczyt to Zlatý Stôl mierzący 1322 m. Góry Wołowskie dzielą się na siedem mniejszych grup górskich, Centralnie w części środkowej leży grupa Złotego Stołu. Rozciąga się ona pomiędzy przełęczą Súľová (909 m n.p.m.) na północnym zachodzie a Przełęczą Úhorniańską (999 m n.p.m.) na południowym wschodzie

Czytaj więcej

Na ferracie Kysel, czyli najnowsza atrakcja Słowackiego Raju

Słowacki Raj to pasmo górskie na Słowacji, które urzeka zawsze swym pięknem, nie ważne który raz tam się trafia. Głęboko wcięte w lesie kaniony, pełne uroczych wodospadów, kaskad i bystrzyc oraz ciekawe, eksponowane trasy turystyczne niezmiennie przyciągają turystów i zapewniają moc wrażeń. Ja też lubię tam powracać, choć przeszedłem tam wszystkie dostępne drogi.

Czytaj więcej
Ładowanie

TURYSTYKA – GÓRY – PODRÓŻE – BLOG ISTNIEJE OD II.2012

POSTAW KAWĘ MARKOWI

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Pasma Górskie

Translate »