











Zimowa aura sprzyja rozwojowi mego czytelnictwa. Dotarła do moich rąk nowa książka włoskiego autora Gian Luca Gasca o naszym największym zdobywcy Himalajów, pt. „Nie jesteś drugi. Jesteś wielki. Włoski portret Jerzego Kukuczki” Prezentuje ciekawe spojrzenie na życie i karierę wspinaczkową naszego wielkiego mistrza także przez pryzmat rywalizacji z Włochem Reinholdem Messnerem. Po latach włoskie środowisko oddało Kukuczce należne miejsce, przecież nasz himalaista zdobył koronę Karakorum i Himalajów w niespełna osiem lat, czyli dwa razy szybciej niż Messner. Jego rekord pobił dopiero niedawno fenomenalny nepalczyk Nirmal Purja dokonując niemożliwego, czyli wchodząc na wszystkie szczyty powyżej 8000 m w ciągu jednego roku!
Czytaj dalej»
Podróżując po świecie i odwiedzając coraz to różne zakątki globu marzy nam się, by odkrywać wciąż więcej i dalej. Każdy z nas ma także marzenia z dzieciństwa, ulubione krainy, które opanowały naszą wyobraźnię i ciągle nas przyzywają… Wiadomo, że plany i marzenia należy mierzyć na możliwości, ale zamiary odwiedzenia pewnych miejsc nie koniecznie trzeba odkładać do lamusa, tylko dążyć do urzeczywistnienia w naszym życiu. Jednym się to udaje, innym nie, a nie raz są sytuacje, które jeszcze bardziej rozpalają wyobraźnię i przypominają o zarzuconych kiedyś zamierzeniach. Tak stało się tym razem! Wpadła mi w ręce nowa książka Wydawnictwa Poznańskiego o pięknej, dzikiej i nieskażonej krainie, daleko za górami i morzami, gdzie nie dotarł jeszcze olbrzymi zgiełk cywilizacji… lektura o Alasce napisanej przez Damiana Hadasia, wałbrzyszanina, który po latach spędzonych na Islandii szczęśliwym zbiegiem okoliczności trafił na Alaskę.
Czytaj dalej»Zawsze fascynowała mnie Rumunia, kraj pełen kontrastów, dziesiątek malowniczych pasm górskich i ciepłego morza. Opisywany wielokrotnie przez wielu, oferujący nadal pierwotną dzikość i bezkresne przestrzenie. Znany nam wszystkim z setek klimatycznych fotek różnorodnych krajobrazów. Mi niestety udało się go odwiedzić tylko cztery razy, ale mam nadzieję, że wszystko przede mną! Zwłaszcza, że wpadł mi w ręce kolejny przewodnik po tym kraju, który przecież położony jest nie tak daleko od naszych południowych granic. Ta książka to jednak nie kolejny banalny przewodnik po atrakcjach Rumunii, tylko całkiem inne, odmienne spojrzenie i próba pokazania nam tego co nie oczywiste… Zatem warto sięgnąć i zagłębić się w lekturę dzieła Agnieszki Krawczyk „Rumunia. Albastru, ciorba i wino”
Czytaj dalej»Jako, że kocham góry i naturę, świat przyrody jest mi bardzo bliski. Wiele razy pisałem o Matce- Naturze jako cudzie, która daje nam życie i pozwala doświadczać bezwarunkowej miłości ukazując nam swe piękno! Mieszkam na wsi, więc mój związek z przyrodą i ziemią jest tym większy. Kiedyś jako dziecko i młodzieniec smakowałem codziennej pracy na roli, gdyż moja rodzina posiadała gospodarstwo. Prace polowe i obserwacje życia fauny i flory na swoim terenie są dla mnie nadal codziennością. Bardzo kocham zwierzęta i staram się żyć ekologicznie, gdyż zdaje sobie sprawę, że bez dbania o przyrodę ludzkość długo nie pociągnie…
Czytaj dalej»Wpadła mi w ręce kolejna fenomenalna książka o tematyce, a jakże… górskiej! Jej zapowiedź była tak zachęcająca, że postanowiłem zmierzyć się z nią na raz i rzeczywiście wciągnąłem się szybko, bo styl pisarski autora jest genialny i dałem radę przeczytać ją w jeden wieczór i trochę zarwanej nocy. Na szczęście nie jest jakaś niemiłosiernie długa… Mowa o prozie dokumentalnej autorstwa Ralpha Barkera, angielskiego autora literatury faktu, opisującej nieznaną obecnemu pokoleniu wspinaczy wyprawę czwórki Brytyjczyków na dziewiczą górę w Karakorum, położoną w bezpośrednim sąsiedztwie Nanga Parbat, mierzącą 7397 m Haramosh. Wspinaczka ta odbyła się w roku 1957, a więc zaledwie cztery lata po zdobyciu przez człowieka Mount Everest!
Czytaj dalej»Jako, że sam jestem odkrywcą i uwielbiam odnajdywać nowe, piękne i ciekawe miejsca, dziewicze jeszcze dla mnie to szanuję każdego odkrywcę, nieważne jakie lądy mu się podobają. Dziś chciałem Wam napisać kilka słów o Erneście Shackletonie, angielskim pionierze i jego wyprawie na Antarktydę w latach 1914-16. Człowiek ten dokonał czynów niezwykłych, by ratować siebie i załogę w tak niekomfortowych warunkach. Cała wyprawa i przygody załogi zasługują na dobry film, scenariusz napisało już życie, a takie są najlepsze. Na razie musimy zadowolić się książką napisaną przez Caroline Alexander, a przetłumaczoną przez Adriana Tomczyka. Już w nadchodzącym tygodniu książka będzie miała swoją premierę. Ja swój egzemplarz recenzorski przeczytałem jednym tchem i gorąco polecam.
Czytaj dalej»Czy himalaiście wolno mieć dzieci? A męża? Żonę? Czy realizacja marzeń o najwyższych górach jest przejawem egoizmu wspinaczy, czy ich prawem do życia na własnych zasadach? O tym, jak wielka miłość do wysokich gór wpływa na ich życie, opowiadają najbliżsi polskich himalaistów. Dostałem ostatnio książkę ” Rodziny himalaistów” autorstwa Katarzyny Skrzydłowskiej – Kalukin i Joanny Sokolińskiej i po przeczytaniu chcę napisać kilka zdań tytułem recenzji i zapowiedzi. Jak każda książka związana z górami dla czytelnika górołaza wyda się interesująca i wciągająca, w końcu porusza tematykę, którą żyjemy na co dzień! Ale dodam więcej, ta pozycja jest bardzo osobista i przybliża emocjonalne przeżycia bohaterów. Członków rodzin polskich himalaistów, którzy jak nikt znali ogrom tragedii, która ich dotknęła i odczuli to najbardziej. Dotąd nie było tak osobistej książki, o dramatach rodzin wspinaczy. Znamy głównie medialne doniesienia o przebiegu wielu wypraw, które kończyły się śmiercią gdzieś wysoko w Himalajach, czy Karakorum…
Czytaj dalej»Niedawno dowiedziałem się o bardzo ciekawej inicjatywie bardzo ściśle związanej z górami. Każdy słyszał o Głównym Szlaku Beskidzkim, czy Głównym Szlaku Sudeckim. To najbardziej znane znakowane na czerwono trasy turystyczne w Polsce, prowadzące przez najważniejsze pasma górskie kraju. Ale pewna osoba wpadła na pomysł, zapewne nie jako jedyna, ale opisała go i usystematyzowała, dlatego bardzo mi się spodobał i chciałbym go przedstawić szerszej opinii publicznej i rozpromować. Poza tym wydaje mi się idealnym pomysłem na obecne, trudne czasy, jakie nastały! Mowa o szlaku granicznym gór Polski św.Michała Archanioła, który jako pierwszy opisał i przeszedł według własnego pomysłu ksiądz Michał Dłutowski. Jego plan polegał na połączeniu tych tras w jedną, czyli GSB i GSS na raz, z łącznikiem nizinnym pośrodku.
Czytaj dalej»Natrafiłem ostatnio na świetną książkę, którą muszę się z wami podzielić. Chociaż jest dosyć gruba pochłonęła mnie całkowicie. Może nie jest do końca utrzymana w konwencji literatury górskiej, ale zawiera opisy niezwykłych miejsc w górach północnej Ameryki oraz fascynujących czasów pierwszych pionierów poznawania Dzikiego Zachodu. Traperzy przemierzający nowe ziemie na zachód od Missisipi to tacy trochę protoplaści turystów, odkrywający nowe przepiękne połacie kontynentu. By dotrzeć do Pacyfiku musieli przebyć przez Góry Skaliste i Appalachy wędrując przez często dziewicze dla białego człowieka tereny zamieszkiwane przez Indian. Czerwonoskórzy mieszkańcy tych ziem od dziecka byli w orbicie moich zainteresowań, w końcu wychowałem się na Karolu May’u, czy Wiesławie Wernicu. Tym razem przeczytałem historię prawdziwą jak oswajano te nieznane tereny.
Czytaj dalej»Kolejna książka z cyklu literatury górskiej na rozkładzie, więc pora napisać kilka zdań na jej temat. Tym razem na tapetę poszła pozycja o intrygującym dla mnie tytule ” Jak dobrze nam zdobywać góry”. To dzieło dwóch autorów Ludwika Wilczyńskiego i Witolda Sasa-Nowosielskiego. To nie jest zwykła opowieść o tym, jak to fajnie wędruje się po górach i je zdobywa, tylko zbiór anegdot, wspominków, opowieści i gawęd tatrzańskich i nie tylko autorstwa Ludwika Wilczyńskiego (tekst) i Witolda Sasa-Nowosielskiego (ilustracje). A więc jest dokładnie o tym, o czym wspomniałem… genialna tematyka, bo uwielbiam czytać takie opowieści jak dobrze jest ludziom w górach. Znam to przecież z autopsji i ciekawie jest skonfrontować przeżycia i wrażenia innych turystów ze swoimi.
Czytaj dalej»
Najnowsze komentarze