Co zabrać w góry na pierwszy raz
Kiedyś pisałem już o tym duży tekst, ale pora odświeżyć temat w kontekście pierwszego wypadu w góry. Przecież teraz mamy na wędrówki górskie wielki boom, a na góry nastała moda. Wiąże się to zapewne także ze zdrowym trybem życia, którego wyboru jesteśmy coraz bardziej świadomi. Jednak, żeby wyruszyć na pieszą wycieczkę nie od razu musimy mieć wypasiony sprzęt z górnej półki, ani pełny asortyment outdoorowych produktów w szafie. Na pierwszą wycieczkę wystarczy kilka podstawowych rzeczy na które dzisiaj chciałem zwrócić uwagę. Pamiętam doskonale z racji swego długiego doświadczenia turystycznego, że na początku nie miałem praktycznie nic z odzieży typowo górskiej, a chodziło się w tym, co było w domu.
Wtedy, gdy człowiek był młody i zaczynał swą przygodę z odkrywaniem bajkowego, górskiego świata cieszyło mnie dosłownie wszystko. Najważniejsze były chęci, trochę sił, wolny czas i minimum funduszy na wyjazd. Najważniejsza i tak była wielka ochota na poznawanie gór i żyłka podróżnicza, która ciągle wyciągała mnie z domu. Zatem co mogę polecić jako najważniejszy ekwipunek w góry na pierwszą wyprawę z punktu widzenia mych 30 lat chodzenia po nich?
Wystarczy kilka najpotrzebniejszych rzeczy, by móc się cieszyć górskimi widokami bez poczucia ryzyka, choć umiejętność przewidywania pogody i wycofu w razie problemów jest bardzo ważna. Nabywa się je jednak wraz z nabieraniem doświadczenia, więc powróćmy do tematu co zabrać w góry…
Jak ktoś mnie o to pyta zawsze odpowiadam, że najważniejsze są solidne, mocne buty. To od nich głównie zależy nasze bezpieczeństwo. Podeszwa o dobrej przyczepności zapewniająca stabilne trzymanie się na nogach na każdym podłożu to priorytet, bo wielokrotnie ślizgałem się po mokrej skale, czy trawie. Obecnie zwraca się też uwagę przy zakupie, by but był oddychający, nieprzemakalny i trwały, choć moje pierwsze buty nie spełniały takich kryteriów… Teraz mamy inny świat, więc warto zainwestować w mocne buty górskie, które mogą uratować nam życie.
Kolejną ważną rzeczą w aspekcie górskich eskapad jest odzież, odpowiednia do napotkanych warunków. Zatem musimy mieć pod ręką ciepłą bluzę, polar, czy softshell. Pogoda w górach zmienną jest, więc nie wiadomo kiedy się przyda, by się ogrzać. Na szczytach zawsze jest zimniej niż w dolinach, chyba że mamy akurat inwersję, często zrywa się zimny wiatr, na przykład na przełęczach hulają wiatry, więc zachodzi potrzeba, by włożyć na siebie coś ciepłego, by nie przemarznąć przed dalszą wędrówką. Ja od dawna, gdy tylko się pojawiły używam windstoppery, które są nieprzewiewne i oddychające, czyli dobrze spełniają swoją rolę termiczną.
Ale w górach nie tylko możemy zmarznąć, bo tam jest zawsze zimniej niż w dolinach. Bardzo często może złapać nas deszcz, lub burza. Co prawda teraz, gdy planujemy wycieczki potrafimy dość dokładnie sprawdzić sobie prognozy pogody w danym rejonie górskim, ale te nie raz są zawodne, bo góry tworzą specyficzny mikroklimat, gdzie pogoda jest bardzo dynamiczna. Zdarza się , że nagle z niczego zrobi się ulewa, a czasami zaskoczyć nas może w wysokich partiach śnieżyca. Warto zatem się zabezpieczyć w solidną kurtkę nieprzemakalną, która do jakiegoś stopnia zapewni, że nie przemokniemy. Przy intensywniej, długo godzinnej ulewie lepiej się gdzieś schronić, ale podczas całodniowych wypadów nie zawsze jest to możliwe. Wtedy warto mieć w plecaku dobrą kurtkę przeciwdeszczową.
Sprzętem bez którego się nie obędziemy na turystycznej wyprawie w teren jest oczywiście plecak. No chyba, że chcemy być Januszem z Biedronki ze słynną reklamówką… Zdecydowanie lepiej jednak mieć solidny i trwały plecak, który pomieści wszystkie potrzebne rzeczy. Oprócz kurtki i ciepłego polaru przecież musimy zabrać ze sobą wystarczający zapas wody i jedzenia, w zależności od zaplanowanej trasy. Dobrze mieć także produkty energetyczne, jak batony, słodycze, albo owoce, które szybko uzupełnią nasze ubytki sił do dalszej wędrówki. Bardzo ważną rzeczą jest też zabranie mapy, by się nie zgubić w górach. Co prawda obecnie każdy ma telefon, gdzie możemy wgrać aplikację z mapami turystycznymi, lecz komórka może zawieść i wtedy mapa jest nieodzowna. Dotyczy to zwłaszcza spacerów przez mniej uczęszczane tereny, gdzie turystów brak i nie będzie miał kto nami pokierować. W zależności od potrzeb zaopatrzcie się w potrzeby plecak na długie, lub krótsze eskapady, np. plecak Deuter .
Można by jeszcze wymienić wiele przydatnych sprzętów, jak kijki trekkingowe, okulary przeciwsłoneczne, latarkę , czapkę z daszkiem, czy apteczkę, ale zawsze najważniejsze są chęci, bo żaden sprzęt za nas nie wyjdzie na szczyt! Po kilku wycieczkach sami dojdziecie czego wam brakowało, bo człowiek uczy się na błędach. A może pierwszy raz was zniechęci, więc poprzestał bym na tych najważniejszych produktach, które zapewnią Wam bezpieczeństwo i szczęśliwy powrót. Do przydatnych rzeczy dopisałbym jeszcze wygodne spodnie trekkingowe. Na początku swej drogi górskiej chodziłem w dżinsach, czy też w dresach i wiem jakie to było niewygodne. Nie gwarantowało elastyczności ruchów i komfortu cieplnego, zatem dobre spodnie w góry to również mój priorytet w celu zapewnienia wygody na długich, całodniowych wyprawach. Jeśli zaś planujecie nocleg w górach to pomyślcie nad solidnym śpiworem puchowym , gdyż noce w górach mogą nas zaskoczyć temperaturą otoczenia. Mnóstwo ciekawych i świeżutkich promocji ze sklepu Horyzont znajdziecie tutaj, polecam zajrzeć do sklepu! Zatem owocnych wycieczek i tyleż powrotów, co wyjść! Z górskim pozdrowieniem
Marcogor
mimo że to niepoprawne powiem chodzę po górach od przeszło dwudziestu lat, na lekko, bez plecaka, butów górskich, odzieży termicznej, śpiwora, kijków trekkingowych i urazów
Pozdrawiam, Janusz z Biedronki bez reklamówki