Noc w górach
Góry w letnim zachodzącym słońcu nie przemawiają do nas ludzkim głosem, ale ciszą i pięknem natury roztaczającej się dookoła. Nie marnujmy takich chwil, ale napełniajmy się nimi i wracajmy wyciszeni.
Góry wymagają respektu i cierpliwości. Na sukces składają się tysiące doświadczeń. Z faktu, że ktoś jest bardzo sprawny technicznie w skałach, nie wynika jeszcze, ze poradzi sobie w górach w trudnej sytuacji, w czasie załamania pogody lub lawiny, w razie śmierci partnera czy wypadku. Można się tego nauczyć jedynie przez długoletnią praktykę. Ale przede wszystkim najważniejsza jest miłość do gór.
( Krzysztof Wielicki )
Wiesz jaka jest noc w górach?:)
Ma zapach siana skoszonych łąk.
I pasących się za dnia owiec, nieopodal domu.
Drewna i żywicy szumiących wokół drzew.
Zapach rześkiego powietrza o zmierzchu
I chłodu oplatającego me ramiona na wieczornym spacerze.Pełna odgłosów góralskiej muzyki
odbijającej się od tatrzańskich turni
i przyśpiewek skocznych w przydrożnych karczmach.
Nagłej burzy , która przyszyła nie wiadomo skąd
Zaskakując wszystkich turystów
A przynosząca ulgę spragnionej ziemi
Po upalnym dniu.Szelestu liści i kropel stukających o dachy domów
i myśli krążących samotnie po szlakach
szukających schronienia i ciepłego przytuliska
chociażby w szałasie ludzkich snów.
Aby przetrwać szczęśliwie tylko do rana .A kiedy słońce wzejdzie znów
rozświetlając niebo nad szczytami
obudzą się radośnie, otrzepią resztki kropel
i wyruszą dalej zabierając ze sobą
obraz minionej nocy.„Wiolinka”
A przy okazji polecam tanie podróżowanie z firmą http://piatkabus.pl/. Z górskim pozdrowieniem
Marcogor
Noc w górach… nagłówek wzbudził lęk 😉 Pozdrawiam prosto z wakacyjnych gór!