











Po przejściu masywu Rozsutca, co opisałem tutaj, dalsza część ostatniej mej wycieczki w górach Małej Fatry odbywała się przez Diery, zwane również Janosikowymi Dziurami. Minęła już godzina 15, gdy ja ze swoją ekipą zeszliśmy z przełęczy Medzirozsutce w kierunku ciemnych wąwozów Dier, czyli po słowacku dziur, co dobrze oddaje charakter tych obiektów. Początkowo minęliśmy malownicze i nasłonecznione skałki szczytu Tanecnicy, by schodzić coraz głębiej, po błotnistym szlaku. Tak to z polanki pod Tanecnicu znaleźliśmy się w pierwszym z mrocznych wąwozów. Diery to nic innego jak zespół głębokich dolin o charakterze skalnych wąwozów położony pomiędzy masywami Małego i Wielkiego Rozsutca oraz Bobotów. Przejście nimi należy do nie lada atrakcji, dostarcza mnóstwa wrażeń z powodu nagromadzenia ciekawych turystycznie przejść. To kumulacja piękna dzikiej natury i ekstremalnych ścieżek. Dzięki systemowi sztucznych ułatwień dostępne jednak dla każdego. Całość obszaru Dier znajduje się na terenie Parku Narodowego Mała Fatra, w granicach rezerwatu przyrody Rozsutec. Diery, a zwłaszcza Dolne i Nowe Diery, są najliczniej odwiedzanym przez turystów miejscem w Małej Fatrze. Mogliśmy się o tym przekonać naocznie mimo późnej pory.
Czytaj dalej»
Najnowsze komentarze