Wybierz stronę

Z Lubomierza na Kudłonia i Gorca oraz gorczańskie polany

Z Lubomierza na Kudłonia i Gorca oraz gorczańskie polany

Moje kolejne odwiedziny Gorców, jakże urokliwego pasma górskiego, słynącego z cudnych polan i widoków na Tatry miały miejsce w kwietniu tego roku, by jeszcze móc zobaczyć gorczańskie krokusy. Ponieważ miałem tylko pół dnia wolnego zaplanowałem sobie krótki spacer przez trzy szczyty i kilka polan. Jako, że był to dzień powszedni mogłem zostawić auto na przełęczy Przysłop leżącej na wysokości 750 m, między Mszaną Dolną, a Łąckiem i podjechać kursowym autobusem do wsi poniżej, skąd wyznaczyłem sobie start, by powrócić bezpośrednio do samochodu.

kościół w Lubomierzu

Tą wioską był Lubomierz, położony w powiecie limanowskim, w gminie Mszana Dolna. Miejscowość leży w dolinie rzeki Mszanka, w dwóch regionach geograficznych: na granicy Beskidu Wyspowego i Gorców. Oficjalnie wieś zaistniała w 1600 roku, jako własność Sebastiana Lubomirskiego. Lubomierz zamieszkują górale zwani Zagórzanami, zachowała się dobrze ich gwara. Z dawnego budownictwa zobaczyć można do dziś drewnianą kapliczkę z XVIII w. zbudowaną na zrąb. Poza tym we wsi zachowało się kilka dawnych drewnianych zagród. W Lubomierzu mieszkał najsłynniejszy gorczański baca – rodem ze Szczawy – Tomasz Chlipała zwany Bulandą. 

wnętrze kościoła w Lubomierzu

Większość turystów zapewne zna Kapliczkę Bulandy, którą ufundował, a która stoi na polanie Jaworzyna Kamienicka! Największym skarbem Lubomierza jest Kościół św. Józefa Oblubieńca, który udało mi się zwiedzić z racji piątkowego sprzątania. Bo właśnie tam zaczyna swój bieg czarny szlak na Kudłonia, którym wyruszyłem w Gorce. Drewniana świątynia zbudowana w 1914 r. stoi na niewielkim wzniesieniu, a obok przechodzi szlak, którym wędrowałem od przystanku przy drodze głównej. 

Kościół św. Józefa Oblubieńca w Lubomierzu

Szedłem boczną drogą jezdną do przysiółka Kozery, by tam odbić w polną dróżkę trawersującą Świnią Górę. Od początku towarzyszyły mi cudowne okoliczności przyrody, gdyż ciepła wiosna zaczęła na całego ukazywać swe dziewicze piękno w naturze! Podchodziłem łagodnie coraz wyżej podziwiając widoki na Beskid Wyspowy za mną, a po prawej coraz lepiej ukazywały mi się potężne masywy Lubonia i Szczebla. Minąłem ładny szałas pasterski na Polanie Jastrzębie i zagłębiłem się w las. Z okolic tej polany mamy  jeden z najszerszych widoków na Beskid Wyspowy. Widoczna jest stąd większość jego szczytów od Lubonia Wielkiego aż po Modyń. 

Kudłoński Baca

Potem zaliczyłem jeszcze dwie pomniejsze polany, by dotrzeć do słynnego Kudłońskiego Bacę! Skamieniały Baca to wysoki na kilkanaście metrów ostaniec na północnych zboczach Kudłonia. Zbudowany jest z odpornych na wietrzenie piaskowców i zlepieńców. Znajduje się w lesie, poniżej Polany Kudłoń. Silne wichury w 2004 r. przerzedziły sporo las, przez co skała jest dobrze eksponowana. W spękaniach skały licznie zakwita dzwonek wąskolistny. Ze skałą tą związana jest legenda, według której jest ona skamieniałym bacą, który niegdyś gospodarował na gorczańskich polanach.

Był to jednak zły człowiek – źle traktował swoich juhasów, a także oszukiwał na serze gospodarzy, których owce wypasał. Inna wersja mówi, że kamień tam zostawił diabeł chcący zniszczyć kościół w Lubomierzu. Oprócz Bacy Kudłońskiego na zboczach Kudłonia znajduje się jeszcze wiele innych mniej wybitnych wychodni skalnych i ostańców. Wędrując dalej szlakiem właśnie kawałek wyżej spotkałem kolejną potężną skałę, na którą mogłem się wspiąć! Panorama z niej była oszałamiająca…

widok na Beskid Mały i Wyspowy

Widać z niej nie tylko szczyty Beskidu Wyspowego, ale także Beskidu Małego, czy Żywieckiego z Babią Górą. Zresztą z sąsiedztwa Kudłońskiego Bacy też ją możemy zobaczyć! Poszedłem trochę pod górę i zawitałem na obszernej Polanie Kudłoń. Tutaj czekały na mnie w końcu upragnione krokusy! Rozległa polana zwana inaczej Polanczyna ma powierzchnię ponad 4 ha i położona jest na wysokości 1150–1220 m n.p.m. Powstała, podobnie, jak i wiele innych polan gorczańskich w wyniku wypalania lasu przez Wołochów w XIV w., a potem użytkowana była pastersko przez kilkaset lat.

krokusy na Polanie Kudłoń

Zaprzestano jej użytkowania w latach 1980–1990 i od tego czasu zaczyna stopniowo zarastać borówczyskami i lasem. Na polanie zamontowano tablicę informacyjną z opisem polany i panoramą widoków. Mamy z niej rozległe widoki na szczyty Beskidu Wyspowego. Od lewej strony są to w kolejności: Lubogoszcz, Wierzbanowska Góra, Ciecień, Śnieżnica, Ćwilin, Kamionna, Łopień, Jasień, Krzystonów, Mogielica. Doskonale widoczna jest też gorczańska polana Podskały. Stąd czekało mnie dość strome podejście na zalesiony wierzchołek Kudłonia. Pojawiły się także pozostałości mokrego śniegu!

wierzchołek Kudłonia

Kudłoń mający 1274 m to czwarty co do wysokości szczyt w Gorcach, położony na północny wschód od Turbacza, w grzbiecie łączącym Turbacz z Beskidem Wyspowym (poprzez przełęcz Przysłop). Jest najwybitniejszym szczytem Gorczańskiego Parku Narodowego! Kudłoń jest zwornikiem dla kilku grzbietów.  Wierzchołek Kudłonia, niewiele wznoszący się powyżej grzbietu, jest zalesiony, więc pozbawiony widoków. Znajduje się na nim słupek znaku pomiarowego, nieco zaś poniżej szczytu skrzyżowanie szlaków. Postawiono tu również metalowy krzyż i tabliczkę z sentencją o przyjacielu…

schody na szczyt Kudłonia

Spodobały mi się liczne schodki, które wybudowano w terenie, by ułatwić wędrówkę, po błotnistym często szlaku. Zbiegłem stąd na krzyżówkę szlaków i skierowałem się dalej za żółtymi znakami, które miały prowadzić mnie już do auta na przełęczy. Jednak nie schodziłem odtąd samotnie! Bowiem spotkałem tu całkiem niespodziewanie górskiego kumpla, który postanowił wracać ze mną tym samym wariantem! Pozdrawiam Cię Rafał! Szybko dotarliśmy na wspaniałą Polanę pod Gorcem Troszackim, skąd mogłem zobaczyć panoramę Tatr, ale nie tylko…

Tatry z polany Gorc Troszacki

Polana położona jest na wysokości około 1195–1235 m n.p.m. i ma powierzchnię ok. 6 ha. Z pobliskiego wierzchołka Gorca Troszackiego ( 1235 m) można oglądać widoki na Tatry, Magurę Spiską, Beskid Sądecki, Beskid Wyspowy i liczne szczyty Gorców. Opracowana przez Gorczański Park Narodowy tablica informacyjna zamontowana na polanie zawiera panoramę widokową z opisem szczytów. Z tablicy tej dowiadujemy się również, że na polanie występuje 10 zbiorowisk roślinnych i liczne stanowiska roślin chronionych. Wiosną na polanie obficie zakwita krokus spiski, czego byłem świadkiem i mogłem sfocić…

krokus spiski na Gorcu Troszackim

A później zaczęliśmy schodzić wygodnym żółtym szlakiem, pośród niezwykłej scenerii przez kolejne magiczne polany pełne krokusów… Po wyjściu z lasy dotarliśmy na niewielką polanę Adamówkę, gdzie znajduje się mocno zniszczony szałas gospodarczy. Z polany mamy widoki na polanę Podskały oraz pobliskie szczyty Beskidu Wyspowego. Schodząc dalej w dół docieramy w niesamowite miejsce, tj. na Polanę Podskały. Położona jest na wysokości 940–1020 m n.p.m., a jej nazwa pochodzi od Białych Skał znajdujących się w lesie sporo powyżej polany. Ma powierzchnię ponad 11 ha, więc jest olbrzymia!

Polana Podskały

Polana ma duże walory krajobrazowe i przyrodnicze, ale także kulturowe. Na polanie stoi jeden zrekonstruowany szałas oraz kilka niszczejących starych szałasów – pozostałości po dawnym pasterstwie mieszkańców gorczańskich miejscowości zwanych Zagórzanami. Z polany zobaczymy rozległe widoki m.in. na Gorca, Kudłonia, Obidowiec, Babią Górę, Polanę Adamówka, Polanę Kudłoń i szczyty Beskidu Wyspowego. Na dużej tablicy informacyjnej w górnej części polany zaprezentowana jest panorama z podpisami widocznych szczytów i polan. Polana ma również duże walory przyrodnicze – opisano na niej występowanie aż 15 różnych zbiorowisk roślinnych i wiele rzadkich i chronionych roślin.

wierzchołek Jaworzynki

Schodziliśmy dalej wśród tej nieskazitelnie pięknej przyrody, by potem podejść trochę na kulminację Jaworzynki mierzącej 1025 m. A później czekała na nas następna boska polana pod Jaworzynką, z kolejną panoramą głównie na Beskid Wyspowy, ale widoczne są stamtąd także wzniesienia Beskidu Sądeckiego i Niskiego. Posiedzieliśmy tu długo, delektując się widokami i kontemplując niezapomniane doznania… Bo w końcu czekało nas proste zejście polną dróżką do przysiółka Lubomierza, zwanego Cyrkowe. Ostatecznie asfaltowa droga wyprowadziła nas na przełęcz, gdzie czekał mój samochód. 

 

Przełęcz na granicy Beskidu Wyspowego i Gorców, między Myszycą (877 m) w Beskidzie Wyspowym a Jaworzyną (1026 m) w Gorcach leży na wysokości 750 m. Prowadzi przez nią droga wojewódzka nr 968 (odcinek z Mszany Dolnej do Kamienicy). Nazwa przełęczy z określeniem Lubomierski ma na celu odróżnienie od innych Przysłopów. Z rejonu przełęczy mamy rozległe widoki, szczególnie na dolinę Kamienicy i Gorc z dużą polaną Bieniowe. Na przełęczy znajduje się przystanek PKS, sklep i kaplica, w której w niedziele odprawiana jest msza. Jest tu także duży parking na kilkanaście samochodów. 

widok na okolice przełęczy i Myszycę

I tak zakończył się ten krótki spacer mający niewiele ponad 11 km, a powyżej zostawiam Wam mapkę mej trasy. Nikogo nie muszę chyba przekonywać jak niezwykłym miejscem jest pasmo górskie Gorców! To jedne z najbardziej klimatycznych gór w Polsce, ale o tym przekonaliście się zapewne już nie raz skoro tu jesteście! Na koniec jak zawsze zapraszam Was do obejrzenia galerii zdjęć z wycieczki i czytania innych wpisów na blogu… A komu artykuł się spodobał lub pomógł może postawić mi wirtualną kawkę przez serwis Buycoffee. Z góry dziękuję za każde wsparcie! Z górskim pozdrowieniem

Marcogor

 

 Postaw mi kawę na buycoffee.to

 

O autorze

marcogor

Bloger z Gorlic, górołaz opisujący swoje górskie wyprawy, zakochany w Tatrach, miłośnik górskich wędrówek i wszystkiego piękna natury. Góry to moja pasja i mój drugi dom.

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

TURYSTYKA – GÓRY – PODRÓŻE – BLOG ISTNIEJE OD II.2012

POSTAW KAWĘ MARKOWI

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Pasma Górskie

Translate »