Nowa wieża widokowa w Beskidzie Niskim na Łysuli
Wreszcie doczekałem się wspaniałej inwestycji turystycznej w swojej gminie! W części Beskidu Niskiego, zwanym potocznie Beskidem Gorlickim postawiono nową wieżę widokową na szczycie Łysuli w pobliżu miasta Gorlice. Wierzchołek tej niezbyt wybitnej góry wznosi się na 551 m między miejscowościami Dominikowice i Męcina Mała. Przez zalesiony grzbiet górski prowadzi tam zielony szlak turystyczny z Gorlic do Wapiennego, małego uzdrowiska, skąd można zdobyć kolejną wieżę na szczycie Ferdla! W regionie niedawno powstała także wieża widokowa na Wiatrówkach we wsi Moszczenica, ale to już rejon Pogórza. Jednak boom na wieże robi wrażenie w tej, zachodniej części Beskidu Niskiego.
Stalowa wieża jest ładnie obudowana drewnem i wystaje wyraźnie ponad las. Doskonale ją widać z okna mojego domu, również nocą, gdyż wierzchołek jest oświetlony lampą sygnalizacyjną! Wysoka na 32 m wieża otoczona jest metalowym płotem, a elektroniczna bramka wejściowa ma liczyć wchodzących! Inżynierowie dopuszczają możliwość przebywania na niej aż 50 osób jednocześnie, co jest gwarantem bezpieczeństwa. Aby ją zdobyć należy pokonać 163 stopnie, w bezpiecznej zabudowanej przestrzeni. Jednak platforma widokowa na 28 m jest odkryta, co zapewnia panoramę 360 stopni! Wysokie barierki dają jednak solidne poczucie bezpieczeństwa. Na 25 metrze jej wysokości jest zaś właz do zjeżdżalni grawitacyjnej, co ma stanowić kolejną atrakcję! Ma ona długość 54 m, a zjazd trwa zaledwie 10 sekund!
Widoki z wieży mają ogromny potencjał, zwłaszcza spektakularne będą o wschodzie i zachodzie słońca, podczas tzw. złotej godziny, co już sprawdziłem osobiście. Nie udało mi się trafić jeszcze idealnej widoczności, ale wszystko przede mną… Oprócz pobliskich szczytów Beskidu Niskiego, czy Pogórza Ciężkowickiego, miasta Gorlice na wprost zobaczymy z niej wiele pasm górskich. Widać Beskid Sądecki z masywem Radziejowej i Jaworzyny Krynickiej, Wysoki Wierch w Pieninach, Gorce, Beskid Wyspowy, a przy dobrej pogodzie także Tatry! Bystre oko dojrzy także wieżę na Ferdlu nad uzdrowiskiem Wapienne, jak też słowackie góry za pasmem granicznym Beskidu. W orientacji w widokach pomagają zamontowane tablice z opisem panoram z każdej strony! Pomyślano też o skrzyneczce z pieczątką dla wszelakich zdobywców koron…
Kto nie chce iść szlakiem z Gorlic, czy Wapiennego może dojechać w pobliże wieży autem asfaltową drogą prowadzącą przez wieś Dominikowice, lub od drugiej strony od Męciny Małej. Wąska szosa pnie się na siodło przełęczy w grzbiecie, między Łysulą, a Zagórzem (505 m). Wybudowano tam parkingi na kilkanaście samochodów, ale poniżej przed lasem od strony Dominikowic jest duży parking na wiele aut! Idąc stamtąd niejako po drodze możemy zobaczyć lokalną drogę krzyżową, usytuowaną poniżej grzbietu górskiego i przełęczy. To miejsce kultu parafii Kobylanka, gdzie warto zajechać, by zobaczyć Sanktuarium Pana Jezusa Ukrzyżowanego z cudownym obrazem, będącym miejscem pielgrzymowania pątników od ponad 300 lat! To sąsiednia wioska, więc mamy bardzo blisko.
Z przełęczy mamy niecały kwadrans spacerku do wieży wygodną szutrową drogą leśną, którą wwożono elementy potężnej konstrukcji. Po drodze czekają wiaty turystyczne, stoły z ławami, by turyści mogli urządzić sobie piknik na świeżym powietrzu… Jest też modna ostatnio w Beskidach wysoka ławka, na którą musimy wspiąć się po drabince z boku 🙂 Zamontowano nawet słupy oświetleniowe! Jeszcze nie wszystko jest wykończone na sto procent, ale prace trwają, gdyż już w tę sobotę 27 lipca o 16 h nastąpi oficjalne otwarcie wieży! Przy okazji lokalne władze organizują tam piknik rodzinny. Poszerzana jest nawet wąska droga w górnej części wsi, by można było się bezpiecznie mijać! Ruch jest tam spory, nie tylko samochodowy, ale mnóstwo jest pieszych i rowerzystów, a nawet biegaczy.
Idąc z parkingu po drodze mijamy ładną polanę, z której już rozpościerają się ładne widoki na okoliczne wsie i wzniesienia oraz miasto Gorlice, gdzie zapaliła się pierwsza uliczna lampa naftowa na świecie! Dojść na wieżę możemy z przeciwnej strony szlakiem, ale też jest taka możliwość ze wsi Kryg, po dojeździe na leśny parking jak najbliżej grzbietu i potem spacer leśnymi dróżkami. Miejscowi oczywiście znają tam mnóstwo sobie tylko znanych ścieżek! Najbezpieczniej dotrzeć jednak z Dominikowic na parking i dalej za zielonym szlakiem, pokonując już niewielkie przewyższenie. Poniżej mapka okolicy…
Dodam tylko, że jadąc samochodem z Gorlic, centrum turystycznym regionu skręcamy na dużej krzyżówce w Dominikowicach w prawo ( koło sklepu Hitpol), jadąc dalej przez wieś koło kaplicy i szkoły podstawowej pod górę, w stronę widocznej już wieży, która góruje nad lasem i nie raz świeci w słońcu. Po minięciu ostatnich zabudowań wjeżdżamy w las i szosa doprowadzi nas na przełęcz blisko wieży, z nowymi parkingami. Już w Dominikowicach przy Wiejskim Domu Kultury napotkamy na pierwszą tablicę informacyjną prowadzącą na wieżę. Samochód można zostawić już tutaj na parkingu, jeśli mamy czas i ochotę na dłuższą wędrówkę. Oczywiście dla wytrawnych turystów najlepszą opcją jest wędrówka z Gorlic przez Łysulę i Ferdel do Wapiennego i nocleg w tym uzdrowisku!
Cieszę się ogromnie, że w dojrzałym już wieku doczekałem tak wspaniałej inwestycji turystycznej w mojej gminie! Będę mógł teraz wielokrotnie wspinać się na wieżę, nawet jak już nie dam rady biegać po górach… Wschody i zachody słońca, jesienne inwersje, czy dalekie widoki podczas mroźnych zim! To wszystko przede mną, zapraszam zatem w moje okolice. Beskid Niski to wciąż najdziksze góry w Polsce. Turystów tutaj najmniej, więc możecie złapać niczym nie zmącony bliski kontakt z naturą… Zapraszam na koniec do obejrzenia galerii zdjęć z Łysuli i czytania innych górskich opowieści! Z górskim pozdrowieniem
Marcogor
Nowa wieża widokowa na Łysuli w Beskidzie Niskim wygląda imponująco! Twój wpis świetnie przedstawia jej urok i potencjał turystyczny. Doceniam szczegółowe informacje na temat lokalizacji i dostępności wieży. Dzięki Twojej relacji czuję się zainspirowany, by odwiedzić to miejsce i podziwiać panoramę, o której piszesz. Beskid Niski zyskał kolejną atrakcję, która z pewnością przyciągnie wielu miłośników górskich widoków. Dziękuję za tę inspirację!