











Wielkimi krokami zbliża się kolejne wielkie wydarzenie dla pasjonatów gór i wszelakich aktywności outdoorowych. Miłośnicy i pasjonaci gór, alpiniści, wspinacze górscy, skałkowi, sportowi. Boulderowcy, panelowcy, łojanci. Górołazi i grotołazi. Zbliża się nasze święto! KFG: górskie podsumowanie roku, okazja do wymiany doświadczeń, spotkania w gronie znajomych oraz poznania ludzi, którzy wyznaczają dzisiaj nowe standardy alpinizmu i wspinania sportowego lub na stałe zapisali się w jego historii. KFG to również dobry moment dla poszukiwań – inspirację odnajdziemy w światowej klasy filmach i literaturze górskiej. Wszystko wskazuje na to, że 28 listopada spotkamy się po raz kolejny, a Krakowski Festiwal Górski będzie trwał po raz pierwszy w historii aż 5 dni!
Czytaj dalej»Olimp – to najwyższa, najbardziej magiczna i urzekająca góra w Grecji. Wyrasta ona niemal 3000 m nad samym brzegiem Zatoki Salonickiej. Jej zbocza porośnięte są gęstym lasem i dzikimi kwiatami, które nie mają sobie równych w całym kraju. Ten najwyższy masyw górski w Grecji, położony na pograniczu północnej i środkowej części kraju, oddziela historyczną Macedonię od Tesalii. Jego najwyższy szczyt Mitikas wznosi się na wysokość 2918 m n.p.m. Inne szczyty to m.in. Skolio (2911 m n.p.m.), Stefani (2909 m n.p.m.), Skala (2866 m n.p.m.), Touba (2785 m n.p.m.). Masyw znajduje się między dolinami rzek Pinios i Aliakmon, nad Zatoką Termajską. Na zachód i południowy zachód masyw obrywa się pionowymi ścianami o wysokości do 500 metrów. Deniwelacja między centrum Litochoro a głównym szczytem Olimpu wynosi 2620 metrów.
Czytaj dalej»Dzisiaj trochę pięknej poezji o górach. Nawet nasi najwięksi poeci opiewali Tatry dawno temu…
My, romantycy, zanurzeni w rzeczywistości ponad miarę, myślimy czasem, że na ziemi ktoś poumieszczał nas za karę.
„Góry tylko wtedy mają sens,
gdy jest w nich człowiek ze swoimi uczuciami,
przeżywający klęski i zwycięstwa.
I wtedy,
gdy coś z tych przeżyć zabiera ze sobą w doliny…”
/Andrzej Zawada/
Czytaj dalej»Pora na recenzję kolejnej książki z mojej biblioteczki z serii literatury górskiej. Tym razem na rozkładzie była książka Jerry’ego Moffata, jednego z najlepszych wspinaczy na świecie, przynajmniej do niedawna, bo karierę zakończył w 2002 r. Swoją przygodę ze wspinaczką rozpoczął już jako uczeń w 1978 r. W latach 80. przylgnęło do niego miano najlepszego wspinacza na świecie, w związku z dokonanymi przez niego przełomowymi przejściami skalnymi w Europie, Stanach Zjednoczonych i Japonii. W ciągu kolejnych dziesięciu lat osiągnął w tym sporcie absolutną dominację. Odnosił sukcesy zarówno na zawodach, jak i w skałach, aż do 2002 r, gdy zakończył profesjonalną karierę. Niewielu wspinaczy cieszyło się tak powszechnym uznaniem.
Czytaj dalej»Podczas tegorocznego pobytu w Grecji bardzo mnie urzekły tamtejsze góry. Jakże mniej znane niż inne w Europie. Szczególne wrażenie zrobiło na mnie pasmo Parnasu, dużo by pisać dlaczego, zatem napiszę tylko, że są śliczne, choć niektórym wyda się to za proste, ale czasem jedno słowo wystarczy za cały akapit. Dodatkowo smaczku dodaje tym górom fakt, że w mitologii greckiej Parnas był uważany za siedzibę Apollina (boga uważanego za patrona sztuki) i jego orszaku, złożonego z muz. Archeolodzy wskazują też tutaj na liczne ślady kultu bożka Pana. W niektórych wersjach greckiego podania o potopie łódź Deukaliona i Pyrry osiadła na jego zboczach.
Czytaj dalej»
Góry to magia w kamieniu zaklęta
nie-świadoma, bez-wolna, zajmująca!
Każąca marzyć i tęsknić bez końca…
Tonąć w górskiej mgle ,
chłonąć każdy dzień ,
wpatrywać się w to co piękne ,
spokojnie oddychać górskim powietrzem .
A tuż u stóp pasm górskich ,
z przyjaciółmi podziwiać życie ,
dziękować Bogu za wszystko ,
przyrodę , ojczyznę i miłość.
Kontuzja nogi i przymusowe siedzenie w domu to ciężka kara, dla kogoś kto cały czas wolny spędza w podróży i w górach. Cały sierpień nie wychyliłem nosa w góry, a jedynym wytchnieniem w tym czasie są książki. Te uwielbiam czytać od małego, a że teraz mam dość pokaźną biblioteczkę górskich lektur to nadrabiam zaległości. Ostatnio wziąłem na tapetę kolejną już książkę z serii literatury górskiej w świecie o Himalajach. Jak to zazwyczaj bywa opowiadanie to dotyczy śmiertelnych przypadków bohaterów, bo takie przecież najlepiej się sprzedają i pewnie też czytają. Tragedia w górach, wypadek, burzliwe perypetie bohaterów i w końcu śmierć to gotowy projekt na bestseller. Tak jest właśnie w powieści ” Zaginieni z Everestu” autorstwa Milana Vranka wydanej przez wydawnictwo Stapis.
Czytaj dalej»W tym roku postawiłem na podróże i zwiedzanie dalekich krajów. Ciągnie mnie by odkrywać nowe góry i zdobywać nieznane szczyty. Jeśli w najbliższym sąsiedztwie domu (czytaj 350 km) odwiedziło się już prawie wszystkie pasma górskie to taka jest kolej rzeczy. Zresztą zawsze byłem typem odkrywcy i to co nowe cieszyło bardziej, niż to co już znane, choćby zdobyte w zupełnie idealnych warunkach. W obecnym roku udało mi się odwiedzić pierwszy raz Grecję. Pojechałem tam ze wspaniałymi ludźmi, miłośnikami wędrówek, podobnie jak ja, głównie z Krakowa, choć nie tylko. Wszystko dzięki propozycji wyjazdu i świetnej jego organizacji przez dwoje pasjonatów z Nowej Huty – Dorotę i Marka Szala. Wielkie podziękowania za pokazanie nowego dla mnie świata!
Czytaj dalej»„Góry tylko wtedy mają sens,
gdy jest w nich człowiek ze swoimi uczuciami,
przeżywający klęski i zwycięstwa.
I wtedy,
gdy coś z tych przeżyć zabiera ze sobą w doliny”
/Andrzej Zawada/
Tak własnie staram się żyć od wielu już lat i tego uczyć innych… pora na poezję górską na blogu!
Czytaj dalej»Za mną kolejna fascynująca lektura. Okres urlopowy sprzyja czytaniu, np. na plaży. Tym razem na rozkładzie mam książkę Michaela Finkela, pt. „Ostatni pustelnik – 27 lat samotności z wyboru”. Autor to nowe odkrycie serii reporterskiej Wydawnictwa Poznańskiego. Doskonale radzi sobie w uświadamianiu czytelnikom, że rzeczywistość wciąga bardziej niż fikcja! Opisał on historię ostatniego prawdziwego pustelnika Ameryki. Już Sokrates powiedział około 425 r.p.n.e: „Jak wiele jest rzeczy, których potrzeby nie odczuwam”. Bohater niniejszej opowieści wyszedł zapewne z tego samego założenia, zanim postanowił diametralnie odmienić swoje życie.
Czytaj dalej»
Najnowsze komentarze